Rok 2023

bg wtz

zajawka czaplinekGdyby trzeba było krótko opisać plan dnia podczas obozu sportowego zorganizowanego w ośrodku „Kusy Dwór” w Czaplinku nad Jeziorem Drawsko, to brzmiałoby to pewnie tak: rankiem - zawsze mocniejszy trening, popołudniu - nieco lżejszy, a od rana do wieczora – uśmiech na twarzach wszystkich sportowców. I było tego uśmiechu sporo, bo i sportowców było aż 59, z ośmiu klubów z terenu całego Śląska. Wśród nich oczywiście nasi z „Helembianki”. Tych z kolei było dziesięcioro. Oprócz bardzo wymagających, wyjazdowych zajęć z wrotkarstwa i kolarskich eskapad, prowadzone były również cykliczne treningi z piłki nożnej, koszykówki, badmintona, bocce i nordic walking. Część z tych zajęć odbywała się na hali sportowej Czaplineckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Popołudnia, jak już wspomniano, miały charakter raczej rekreacyjny, ale zawsze w ruchu, głównie z wykorzystaniem sprzętu pływającego. Oprócz pływania na rowerkach wodnych, udało się przeprowadzić kilka treningów z kajakarstwa, a nawet z żeglarstwa.

Wiele, emocji wywołał integracyjny mecz pomiędzy pracownikami Ośrodka „Kusy Dwór” a Olimpiadami Specjalnymi, którego popularność i rangę śmiało można porównać z rozgrywkami „Ligi Mistrzów”. Na czas spotkania życie w ośrodku praktycznie zamarło, a uwaga wszystkich skupiła się na tym, co dzieje się na boisku. Dzieje się tak już od piętnastu lat, bo mecz to już po prostu tradycja tych obozów. Pewnego rodzaju tradycją jest również wynik spotkania, bo trzeba przyznać, że znowu udało nam się wygrać. Tym razem jednak stosunku strzelonych goli nie będziemy podawać… Za rok oczywiście kolejny rewanż. Były też ciekawe wyjazdy. Jeden do Połczyna Zdroju, gdzie nasi sportowcy, oprócz wzięcia udziału marszobiegu po ścieżce edukacyjnej, mogli sprawdzić swoją koordynację ruchową w nowopowstałym, ogólnodostępnym parku linowym. Nie dla wszystkich było to łatwe, ale ostatecznie wszyscy całkiem dobrze sobie poradzili. Dla miłośników sportów rycerskich atrakcyjne, jak zawsze, były odwiedziny w średniowiecznym „Sławogrodzie”. Tego samego dnia zorganizowano podchody, podczas których wszyscy biorący w nich udział mieli dodatkowo do pokonania 12 niezwykle ciekawych konkurencji sportowo – zręcznościowych. Po ich zaliczeniu satysfakcja uczestników wygrywała ze zmęczeniem, a sama zabawa została okrzyknięta absolutnym hitem wyjazdu. Najfajniejsze w obozach organizowanych w Czaplinku jest to, że są one nie tylko bardzo atrakcyjne ale też to, że są one cykliczne. Już teraz niektórzy szykują się na przyszłoroczny wyjazd, a szczególnie ci, którym w tym roku wyjechać się nie udało.


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49