W pięknej, nowej, kameralnej Sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej w Jastrzębiu Zdroju stopniowo zapełniały się wolne miejsca. Sama sala, choć znacznie mniejsza przypominała nieco katowicki NOSPR. Jak się później okazało jest tak nawet przez niektórych miejscowych nazywana. My na szczęście, dzięki znajomości z jednym z artystów – panem Andrzejem Myśliwcem, który na co dzień jest profesorem Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach i od lat jest też zaangażowanym w działalność Olimpiad Specjalnych, mieliśmy miejsca zarezerwowane. Zasiedliśmy wygodnie w wyznaczonym sektorze. Zgasły światła i na scenie pojawili się muzycy. Pięciu panów. Jeden zasiadł za pianinem, dwóch z gitarami, jeden grający na basie i prowadzący koncert wokalista, który usiadł na specjalnym wysokim stołku w centrum sceny.
Nasz znajomy grał na gitarze akustycznej. Nikt z nas wcześniej nie słyszał o grupie muzycznej „Proszę Bardzo”, a tu proszę bardzo… Pierwsza piosenka przywoływała pewne skojarzenia z popularnymi zespołami takimi jak Wolna Grupa Bukowina czy Stare Dobre Małżeństwo. Kolejne piosenki tylko potwierdziły słuszność tych pierwszych skojarzeń. Tęskne teksty i momentami rzewne melodie przypadły do gustu większości naszych wychowanków. Nie szczędzili oni słów uznania wykonawcom, z których, jak sami zaznaczyli, nikt nie jest profesjonalnym muzykiem. Po raz kolejny okazało się, że profesjonalizm i wykształcenie muzyczne nie zawsze są niezbędne by dzielić się swoją pasją z innymi. A to, że bezinteresownie chcą się dzielić z publicznością tym co ukochali sprawia, że jeszcze bardziej docenia się ich muzykowanie i zapał z jakim to robią. Z ciekawością będziemy czekać na to co przygotują w przyszłości.
{gallery}phocagallery/2023_ROK/Nospr{/gallery}