Krótko po tym, jak część naszych mieszkańców przez prawie dwa dni przemierzała pociągiem drogę do Lourdes, inna grupa naszych wychowanków, w ciągu kilku godzin, odwiedziła większość najbardziej znanych i najpiękniejszych bazylik i świątyń z Ziemi Świętej, Portugalii, Hiszpanii, Francji, Włoch, Niemiec, Austrii, Bośni, Hercegowiny, a nawet Turcji czy Armenii. Stało się to wszystko w trakcie odwiedzin w Parku Miniatur Sakralnych w Częstochowie. Bazylika Naszej Pani z La Salette, Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem, Bazylika Niepokalanego Poczęcia w Lourdes, czy Dom Najświętszej Marii Panny w Efezie to tylko niektóre z miniatur, jakie mogliśmy podziwiać w Złotej Górze. Odwiedzając, w prawdzie w miniaturze, ale jednak, Matkę Bożą w Ostrej Bramie, czy w miejscu gdzie objawiła się Ona św. Bernadetcie nie sposób było odwiedzić jeszcze jednego maryjnego sanktuarium w skali jeden do jednego. Na jasnej Górze spotkaliśmy dwóch młodych księży neoprezbiterów, którzy udzielali prymicyjnego błogosławieństwa. Pomodliliśmy się do Czarnej Madonny o błogosławieństwo dla nich zabierając do domu oprócz miłych wspomnień prymicyjne obrazki.