Od kilkunastu już lat podczas pasterki, w czasie kazania, przed ołtarzem w naszej, ośrodkowej kaplicy staje żywa święta rodzina. Każdego roku inna rodzina wciela się w rolę Maryi, Józefa i Bożego Dzieciątka uosabiając nie tylko prawdę o Bożym wcieleniu, ale i o świętości zgodnej z Bożym planem rodziny. W tym roku mały Karol stał się centrum uwagi wszystkich, którzy szczelnie wypełniając naszą kaplicę zdecydowali się wraz z nami rozpocząć świętowanie Bożego Narodzenia. Świętej rodzinie tradycyjnie towarzyszyli ogłaszający Bożą chwałę aniołowie, do których chętnie, prawie w podskokach, dołączyli zebrani w kaplicy, a zaproszeni do przodu przez księdza Antoniego, pasterze.
Był wśród nich też jakiś król, który wprawdzie jeszcze miał czas, ale jako nie lubiący się spóźniać wolał przyjść wcześniej. Wszyscy wpatrzeni w ten piękny obrazek mieliśmy okazję zaśpiewać kilka tradycyjnych kolęd, które bodaj najpiękniej oddają klimat i prawdę o Bożym Narodzeniu. Serdecznie dziękujemy Karolowi i jego rodzicom za to, że przyjęli nasze zaproszenie i byli w tym dniu z razem z nami. Bóg zapłać serdeczne. Wszystkim zaś życzymy by składane w wigilię życzenia spełniały się przez cały rok.