Już pewnie wszyscy dawno ochłonęli po kilku miesiącach od zakończenia mundialowych zmagań. Opadły już emocje jakie towarzyszyły nam podczas śledzenia wydarzeń w Brazylii. Dla kilku jednak naszych wychowanków, wielkie, sportowe emocje jakie budzą zwykle Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, ustąpiły miejsca innym, wywołanym przez ich udział w międzynarodowym turnieju piłkarskim Gothia Cup w Göteborgu. Gothenburg, bo tam dokładnie byliśmy, ze względu na swoje położenie, bliskość do portu i bardzo dobrą infrastrukturę stał się bardzo popularnym miejscem w Szwecji, w którym wielu chce Szwedów chce zamieszkać. Określa się go mianem  "małego - wielkiego miasta", gdzie wszędzie jest blisko. Park rozrywki, opera, targi książki, festiwal filmowy to tylko niektóre z atrakcji tego miasta. Na przyjezdnych duże wrażenie robi gościnność i humor, z którymi można się tam spotkać na każdym niemal kroku, a mili mieszkańcy traktują swoich gości tak, że wszyscy dobrze się tam czują.

Miasto słynie z tego, że odbywa się tam bardzo wiele imprez kulturalnych i sportowych. W jednej z nich dane było wziąć udział naszym mieszkańcom.

Göteborg jest prawdopodobnie najbardziej międzynarodowym miastem w Szwecji. Takie przynajmniej można było odnieść wrażenie podczas mistrzostw Gothia. W ceremonii otwarcia wzięło udział ponad 50 tysięcy widzów, zaś w kolejnych dniach, na blisko stu boiskach, potykali się ze sobą piłkarze z 1650 drużyn z siedemdziesięciu krajów świata. Jedna z wielu grup eliminacyjnych skupiała zawodników niepełnosprawnych. Razem z nami w grupie znaleźli się reprezentanci gospodarzy oraz drużyny z Litwy, Łotwy, Finlandii, Francji, Belgii, Holandii, Danii, Rosji, Islandii, a nawet z Kostaryki. Dramatyczny często był przebieg wielu meczów jakie dane było rozegrać naszym zawodnikom, bo poziom umiejętności przeciwników był niezwykle wysoki. Na szczególną uwagę zasługuje jednak mecz o trzecie miejsce z drużyną Rosji, którą stanowiły same dziewczyny. Były tak nieustępliwe, zadziorne i ambitne, że nasi chłopcy nie wiedzieli jak się zachować. Ostra gra przeciwko dziewczynom jakoś im nie pasowała, zaś przegrać z dziewczynami, które naprawdę dobrze grały, to byłby przecież wstyd nie do opisania. Mieli zatem porządny zgryz. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem dającym naszym chłopcom trzecie miejsce i brązowy medal. Oprócz pamiątkowych, pięknych medali nasi piłkarze przywieźli ze Szwecji wiele zdjęć, wśród których na szczególną uwagę zasługuje to z tęczą jaka pojawiła się nad stadionem w dniu rozpoczęcia mistrzostw. Symbol przymierza i pojednania miedzy Bogiem i ludźmi pięknie zilustrował w tym momencie ideę sportu, w którym wprawdzie rywalizujemy ze sobą, ale ta rywalizacja łączy nasz wysiłek w stawaniu coraz lepszymi sportowcami i coraz lepszymi ludźmi.