Rok 2014

bg wtz

Rekolekcje 1014 dzien 2-15Od 31 marca do 2 kwietnia w naszym parafialnym kościele p.w. Matki Boskiej Różańcowej odbywały się wielkopostne rekolekcje dla naszej, ośrodkowej wspólnoty. Rekolekcje, jak co roku, prowadzone były przez ks. dr. Antoniego Bartoszka, naszego kapelana. Wzięli w nich udział, jak zwykle, wychowankowie Domu Pomocy Społecznej, uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej oraz uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy. Jednak temat był nowy, choć i stary zarazem. Motywem przewodnim tegorocznych rekolekcji była zachęta do całkowitego oddania się Jezusowi zainspirowana życiem św. Franciszka z Asyżu. Nasi wychowankowie, zgodnie z przyjętą tradycją, wraz ze swoimi animatorami angażowali się w przygotowanie scen stanowiących ilustrację do słów rekolekcjonisty. W pierwszym dniu zebrani podziwiali więc, przygotowaną przez jedną z grup, scenę, w której bogaty Franciszek wybiera ubogą drogę, przeżywa chorobę i dokonuje się jego nawrócenie. Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu, że w tej scenie, chcąc być wiernym historycznym faktom, św. Franciszek zrzucił z siebie część odzienia, co wywołało dość sporą sensację w kościele. Tak więc, otwarty już na Bożą łaskę św. Franciszek zachęcał wszystkich do wsłuchiwania się Boży głos pośród codzienności życia. Tu nastąpił akt naszego oddania się Jezusowi. W drugiej scenie zastanawialiśmy się nad tym, co dla nas oznacza uboga droga wskazywana przez Biedaczynę z Asyżu.

W kontekście naszego Ośrodka wybrzmiała możliwość naśladowania Chrystusa wyrażająca się we wzajemnej życzliwości i trosce o jeden o drugiego. Zresztą jest to całkiem dobry pomysł, do wykorzystania również przez tych, którzy nie mają z Ośrodkiem nic wspólnego. Na pewno wszystkich poruszyły kolejne sceny, w których św. Franciszek spotyka się z trędowatym i kiedy otrzymuje od Pana Jezusa polecenie odbudowy Świętego Kościoła. Przylgnięcie głównego bohatera do krzyża okazało się wielkim przeżyciem dla widzów, ale przede wszystkim dla aktora grającego główną rolę. Mirosław Kramarczyk, jeden z naszych instruktorów terapii zajęciowej, który wcielił się w postać św. Franciszka bardzo przeżywał każdą sceną, ale to czego się podjął zrobił doskonale. Kolejna scena nawiązywała do tworzenia się nowego zakonu. Zebrani w kościele byli świadkami tego jak wokół Franciszka zaczęli gromadzić się bracia, jak powstawał zakon żebraczy franciszkanów. Duże emocje towarzyszyły również przedstawieniu relacji pomiędzy głównym bohaterem a jego przyjaciółką św. Klarą. Widzowie do końca nie wiedzieli czy długie włosy Klary, czyli Ani rzeczywiście zostaną obcięte. Poprowadzoną przez ks. Antoniego modlitwę i naukę o odpowiedzialności za Kościół poprzedziła kolejna scenka przedstawiająca spotkanie św. Franciszka z papieżem i sen Ojca Świętego, w którym Franciszek podtrzymywał rozpadający się Kościół. Pierwszy dzień rekolekcji zakończył się spotkaniem i świadectwem braci franciszkanów, którzy przybyli do Halemby z Panewnik. Atmosfera tego spotkania pełna wiary i radości była dobrym powodem do przybycia następnego dnia na drugie spotkanie rekolekcyjne ze św. Franciszkiem.

 

W drugim dniu rekolekcji przewidziana była Spowiedź święta. Pierwsza przedstawiona scena nawiązująca do kuszenia św. Franciszka przez szatana uzmysłowiła wszystkim, że nikt, nawet święty, nie jest wolny od pokus. Warto tę prawdę przyjąć. Ważne jest natomiast, aby im specjalnie nie ulegać, aby nie trwać w grzechu, pracować nad sobą i wzrastać w Bożej Łasce. Pamięć o tym, że Pan Jezus narodził się po to, żeby pokazać nam jedyną, właściwą drogę, może nam pomóc podążać za nim tą jedyną, słuszną drogą. W tym miejscu, już po spowiedzi, pojawiła się kolejna piękna scena, ukazująca Boże Narodzenie i żywą stajenkę, którą przecież też zawdzięczamy św. Franciszkowi i jego braciom. Ta piękna, bożonarodzeniowa tradycja stawiania stajenek jest praktykowana we wszystkich parafiach, szczególnie zaś przez ojców franciszkanów, co można podziwiać każdego roku w bazylice w Panewnikach. Na koniec tego dnia uwielbiliśmy Pana Boga wraz całym stworzeniem. Kiedy wybrzmiewała wykonywana przez zespół „Od Serca” Pieśń Słoneczna, przepiękny hymn, którego autorem jest właśnie św. Franciszek, na ekranie pojawiały się widoki przedstawiające piękno przyrody. Członkowie zespołu wnieśli ze sobą kwiaty i owoce, zapachniało świeżym, przyniesionym do kościoła chlebem. Towarzyszył im również żywy pies, który wcielił się w rolę niemego towarzysza św. Franciszka, wilka z Gubbio. Mamy nadzieję, że jego obecność w kościele nikogo nie zgorszyła. Tak więc, wspólnie, wychwalając Stwórcę za wszystko co żyje i co jest pięknym Jego dziełem, pożegnaliśmy się w drugim dniu rekolekcji.

 

Każde rekolekcje kończymy Mszą Świętą. Nasza była poprzedzona sceną rozgrywającą się w namiocie sułtana, do którego św. Franciszek udał się, by prosić go o umożliwienie pielgrzymowania do miejsc związanych z męką Chrystusa w Ziemi Świętej. Jego prostota i odwaga, która zakrawała nawet na zuchwałość, ujęła sułtana do tego stopnia, że pozwolił on braciom św. Franciszka sprawować opiekę nad tymi miejscami, co trwa do dziś. Po tej scenie wspólnie modliliśmy się o pokój i dialog między religiami. Mszy św. przewodniczył o. Alan – proboszcz parafii w Panewnikach. Ostania zaprezentowana w czasie tych rekolekcji scena nawiązywała do otrzymanych przez św. Franciszka stygmatów, czyli widzialnych znaków współuczestniczenia w męce Pana Jezusa. Ta ostatnia, bardzo dramatyczna scena, połączona  ze sceną śmierci św. Franciszka zmierzała do motta tego dnia, czyli zachęty do podjęcia wysiłku upodobnienia się do Chrystusa. Podobieństwo to miałoby się przejawiać przede wszystkim w miłości do Boga i bliźnich, gdyż nikt nie kocha bardziej od Jezusa Chrystusa. Jego dowód największej miłości przeżywamy w każdy Wielki Piątek. Na koniec jeszcze jedna refleksja, już porekolekcyjna. Dobry to był czas. Ludzie wzajemnie sobie za niego dziękowali i dziękują nadal. Dziękujemy ks. Antoniemu, wszystkim zaangażowanym w przygotowanie scen, wszystkim aktorom i obsłudze technicznej. Dzięki Waszemu wysiłkowi wielu z nas miało okazję do wielkopostnej zadumy i mogło się lepiej przygotować do zaśpiewania pełnego wiary, już nie postnego lecz radosnego, wielkanocnego Alleluja.

"Pieśń Słoneczna" w wykonaniu zespołu "Od Serca": Posłuchaj utworu

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49