16 stycznia po wcześniejszym niż zwykle obiedzie dziesięcioro naszych mieszkańców wraz z opiekunami pojechało do Wisły, gdzie jako kibice skoków narciarskich mogli wziąć udział na żywo w zawodach Pucharu Świata. Pod skocznią stanęli już trzy godziny przed konkursem. Oczekiwaniu na pojawienie się najlepszych skoczków świata towarzyszyła góralska muzyka dobiegająca z głośników, która spowodowała, że i tańców nie zabrakło. Nikomu zatem nie mogło być zimno.  Dodatkowego ciepła dodawały emocje, które dostatecznie duże były już w serii próbnej. Pięknie zabrzmiało „Sto lat” dla Piotra Żyły, który w tym dniu obchodził swoje urodziny. Atmosfera nie do opisania. Prowadzenie Polaków po pierwszej serii sprawiło, że nastroje pod skocznią były jeszcze radośniejsze. Nasi mieszkańcy, wprawdzie bez transparentu, ale zauważalni, w biało czerwonych czapkach i w szalikach w tych samych kolorach, często machali do kamery. Na pewno zapamiętamy z tego wyjazdu kulturalny doping polskich kibiców, ogłuszający dźwięk trąb i niezapomnianą, wspaniałą zabawę.