Różny charakter mają spotkania integracyjne organizowane przez firmy i zakłady pracy. Jedni umawiają się na strzelanie pociskami z farbą, inni pieką nad ogniskiem jakieś zwierzę obficie popijając dobrze przyprawioną pieczeń. Jeszcze inni integrują się przy jeszcze bardziej wyszukanych zabawach w różnych atrakcyjnych miejscach. Zapewne ogniska z pieczeniem barana też mają swój urok i jawią się jako ciekawy pomysł na wspólne spędzenie czasu po pracy, ale my póki co wybraliśmy inny model. Grupa naszych pracowników z rodzinami spotkała się w sobotę 28 grudnia w organizując sobie mini turniej bowlingowy.
Na czterech torach zmierzyli się ze sobą dorośli, młodzież i dzieci. Rywalizacja była ostra, ale pełna radości i życzliwości. Najwięcej radości mieli najmłodsi sportowcy, którzy nie tylko atrakcyjnie spędzili czas ze swymi rodzicami, ale jeszcze zdobywali szlify w tej wcale nie łatwej dyscyplinie. Ostatecznie najsłabszemu graczowi wręczono statuetkę motywującą do treningu i poprawy wyniku w przyszłym roku. Motywator, czyli wspomniana statuetka, ma być nagrodą przejściową, co roku trafiającą do kogoś innego. No chyba, że… Z wiadomych powodów nie podajemy nazwiska tegorocznego jej zdobywcy.