Rok 2013

bg osrodek

bg wtz

zajawka Zakonczenie roratNiewątpliwie nie było łatwo. No bo kto lubi wstawać godzinę wcześniej niż zwykle, szczególnie kiedy na zewnątrz szaro, brudno i śnieży… No, może w tym roku aż tak bardzo jeszcze nie śnieżyło, ale cała reszta się zgadza. Powodem tego wcześniejszego wstawania były oczywiście roraty, które odbywały się w naszym Ośrodku codziennie rano o 6.45. Z ogromną satysfakcją możemy stwierdzić, że nie było dnia, żeby w ławkach były wolne miejsca i spóźnialscy, a byli tacy, za karę stali przy drzwiach kaplicy. Z naszych obliczeń wynika, że około osiemdziesięciu obrazków codziennie trafiało do obecnych na Mszach Świętych, co znaczy, że kilkudziesięciu naszych mieszkańców zebrało komplet i zaliczyło wszystkie roraty. Jest to niewątpliwie powód do zadowolenia zarówno dla nich samych jak i dla opiekunów, którzy słowem i przykładem zachęcali ich do wytrwałości. Kilkanaście osób miało okazję wylosować figurkę Matki Bożej i zabrać ją do swojego pokoju, bądź domu, bo w roratach brały też udział dzieci naszych pracowników.

Przez cały adwent podążaliśmy „ubogą drogą” wraz ze świętymi bohaterami tegorocznych rorat. Zachęceni przez papieża Franciszka i księdza Antoniego podjęliśmy zobowiązanie do naśladowania tych, którzy w swoim życiu postanowili uczynić łatwiejszym los najuboższych. Podążanie ubogą drogą, zaproponowaną w tym roku przez Małego Gościa Niedzielnego, zakończyliśmy spotkaniem z błogosławioną Matką Teresą z Kalkuty i siostrami z jej zgromadzenia. Tak, w ostatnim dniu rorat odwiedziły nas dwie siostry ze zgromadzenia Misjonarek Miłości, które na co dzień opiekują się bezdomnymi i najuboższymi mieszkańcami Katowic. Opowiedziały nam o tym czym się zajmują i jak ważna jest każda, nawet najmniejsza pomoc, a przede wszystkim modlitwa. Siostry mają tyle pracy, że zwykle nie przyjmują podobnych zaproszeń, ale do nas przyjechały. Pan Bóg naprawdę wie co robi. Dzięki temu spotkaniu zakiełkowała w sercu naszego kapelana pewna myśl, której nie pozwolił zbyt długo smucić się samotnością. Tym bardziej, że była to bardzo, bardzo dobra myśl.

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49