19 października wyjechaliśmy do Krakowa aby zobaczyć starą lokomotywownię w Krakowie Płaszowie. Jednak po dotarciu na miejsce zostaliśmy poinformowani przez funkcjonariusza Straży Ochrony Kolei, że nie możemy dostać się w pobliże starych lokomotyw i wagonów ponieważ znajdują się one na terenie zakładu pracy PKP, gdzie wstęp dla osób postronnych jest zabroniony. Zrobiliśmy więc jedynie kilka zdjęć z kładki znajdującej się nad torami prowadzącymi do maszynowni, przed którą stało kilka serwisowanych współczesnych lokomotyw.
Aby nie tracić cennego czasu przejechaliśmy do zamku w Tenczynie. Od 2016 roku w wyniku porozumienia między Gminą Krzeszowice a spadkobiercami hrabiego Adama Potockiego, ruiny zamku zostały ponownie otwarte dla zwiedzających. Gdy podeszliśmy pod zamek zaczął padać deszcz.
W związku z tym, że większość zamku nie jest zadaszona podłoże zrobiło się śliskie i niebezpieczne dla naszych wychowanków. Ze względów bezpieczeństwa zdecydowaliśmy się zakończyć w tym momencie zwiedzanie i postanowiliśmy udać się w drogę powrotną do Halemby. Obiecaliśmy jednak sobie, że jeszcze tutaj powrócimy gdy aura będzie bardziej sprzyjająca.